25 listopada 2022
Wspólne świętowanie jubileuszu 25-lecia szkoły po rozbudowie

25 listopada 2022 r. okazję do świętowania miała cała, związana przez lata ze szkołą, lubińska społeczność. Zorganizowane z okazji dwudziestopięciolecia rozbudowy szkoły uroczystości przyciągnęły do Lubinia licznych zaproszonych gości, władze oświatowe, powiatowe i samorządowe oraz mieszkańców, rodziców, absolwentów szkoły i reprezentujących klasy uczniów. Dla nich wszystkich szkoła otworzyła swe drzwi, a uwieczniająca wyjątkowe chwile, pamiątkowa relacja na żywo na portalu www.klin-tv.pl umożliwiła oglądanie ich przez wszystkich członków społeczności szkolnej na żywo.
Dzień rozpoczął się szczególnie – od Mszy Św. w kościele o.o. Benedyktynów w Lubiniu, odprawionej przez o. Maksymiliana Nawarrę, z udziałem dyrektora – p. Jarosława Drożdżyńskiego, zaproszonych gości, reprezentantów Rodziców i uczniów oraz delegacji z zaprzyjaźnionej szkoły w Polničce – na czele z p. dyrektor Romaną Chlubnov’ą oraz Filipem T*A*K - koordynatorem współpracy szkół czeskich i polskich z gminy Krzywiń.
Po modlitwie w intencji szkoły, udaliśmy się do sali wiejskiej, by tam, w otoczeniu zdjęć dokumentujących proces rozbudowy szkoły (zdjęcia przygotowały p. Izabela Konieczna i p. Grażyna Konieczna), w towarzystwie ludzi, dzięki którym Lubiń może cieszyć się piękną szkołą, wspominać czas wytężonej pracy przy rozbudowie szkoły.
Najpierw jednak dyrektor szkoły powitał i poprosił o zabranie głosu przedstawicieli organu prowadzącego szkołę w osobie burmistrza p. Jacka Nowaka oraz organu nadzorującego-p. Beatę Pakułę- wizytator Delegatury Kuratorium Oświaty w Lesznie.
Pierwszym prelegentem był Opat Kongregacji Benedyktyńskiej Zwiastowania - o. Maksymilian Nawarra, następnie głos zabrał burmistrz MiG Krzywiń w latach rozbudowy szkoły - p. Paweł Buksalewicz. Kolejnymi mówcami byli członkowie Komitetu Rozbudowy Szkoły: p. Piotr Bukowiecki , p. Barbara Antkowiak i p. Stefania Krawczyk. Na zakończenie kilka słów powiedzieli również: p. Wanda Banaszak- reprezentantka Nowego Dworu oraz p. Paweł Zając - projektant kolorystyki lubińskiej szkoły oraz późniejszej mozaiki patrona - Adama Mickiewicza.
Snuta przez kolejne zaangażowane w ten niezwykły projekt historia była okazją do wspominek i wzruszeń. Wszyscy uczestnicy spotkania przypomnieli sobie, że w bezpośredni lub pośredni sposób są częścią tworzenia czegoś wielkiego – szkoły – z pasji, zaangażowania, uporu. Najbardziej wymownym porównaniem skali przedsięwzięcia i poprzedzających go marzeń mogą tu być „szklane domy” Stefana Żeromskiego, które narodziły się w głowie jednego człowieka – p. Mariana Jagiełły. Zabiegi lubińskiego społecznika poparło wielu ludzi z ówczesnymi władzami samorządowymi na czele i dzięki temu przekute zostały w czyn. Do rozbudowy szkoły stanęły firmy lokalne oraz mieszkańcy Lubinia i Nowego Dworu, którzy nie szczędzili ani czasu, ani sił, ani środków na realizację przedsięwzięcia.
25 listopada, w przeddzień rocznicy śmierci Adama Mickiewicza, patrona szkoły, zaproszeni goście, mieszkańcy, rodzice i uczniowie – poczuli się jak jedna wielka szkolna rodzina, o jedności której będą zawsze przypominać wręczone z tej okazji przypinki z rysunkiem trzech dłoni: męskiej, damskiej i dziecięcej,symbolizujących dar dorosłych dla dzieci.
Wspólny przemarsz ze sztandarem na czele pod budynek Zespołu Szkół i Placówek Oświatowych im. A. Mickiewicza, wzmocnił to uczucie. Z dumą przyglądaliśmy się momentowi odsłonięcia tablicy pamiątkowej, upamiętniającej dwadzieścia pięć lat od momentu oddania szkoły do jej użytkowania po rozbudowie. Ceremonii odsłonięcia tablicy dokonali pierwszoklasiści: z Lubinia (Zosia Ratajczak), Nowego Dworu (Mikołaj Kosowski) oraz Bielewa (Bartek Berdychowski)
Następnie udaliśmy się do sali gimnastycznej, w której – po uroczystym wprowadzeniu sztandaru, powitaniu przybyłych na uroczystość gości i delegacji oraz odczytaniu listy sponsorów uroczystości – przyszedł czas na iście duchową ucztę, czyli część artystyczną.
Jej pięknym akcentem okazali się ubrani w szlacheckie stroje konferansjerzy – absolwenci szkoły: Sara Smoczyk – Weidemann oraz Karol Klupś.
Był czas na przemowy i wspomnienia minionych dyrektorów szkoły w Lubiniu – p. Mirosława Radoły, p. Iwony Bereszyńskiej i p. Beaty Zborowskiej oraz dyrektora zaprzyjaźnionej od 24 lat Szkoły Podstawowej w Żytowiecku-p. Mariusza Kędzierskiego (z koordynatorem tej współpracy - p. Krzysztofem Blandzi).
Wzruszającym momentem okazał się przepiękny polonez, zatańczony dumnie przez szkolnych absolwentów, byłych tancerzy z Zespołu Tańca Ludowego „Lubiniacy”, przy pięknej recytacji „Pana Tadeusza”, wykonanej przez p. Barbarę Antkowiak, emerytowaną nauczycielkę i mieszkankę Lubinia. Dziękujemy absolwentom: Sarze Smoczyk- Weidemann, Kasi Borowiak, Ani Olejniczak, Michalinie Bukowieckiej, Ani Walczak, Sylwii Grobelnej, Darii Kulczak, Helenie Dudkowskiej, Karolowi Klupsiowi, Robertowi Zielińskiemu, Szymonowi Bukowieckiemu, Leszkowi Gościniakowi, Robertowi Kowalowi, Witoldowi Szajkowi, Mateuszowi Radole i Kamilowi Gościniakowi(taniec przygotowała p. Marta Bzymek przy współpracy z p.A.Matuszak).
Osoba naszego wieszcza i patrona została przywołana także podczas inscenizacji „Świtezianki”, zrealizowanej przez młodych stażem nauczycieli (grały: p. Klaudia Bilska, p. Karolina Starowicz, p. Paulina Langner, a narrację prowadziła i nad całością czuwała p. Joanna Machowiak)
Akcent patriotyczny wprowadził taniec z flagami (polską i ukraińską),wykonany przez uczniów klasy VI, a przygotowany przez p. Annę Matuszak i p. Martę Bzymek.Taniec ten - jak się później okazało - bardzo wzruszył czeską delegację.
Łzy śmiechu wywołał kabaret pt. „Mąż i żona” w wykonaniu nauczycielki - p. Joanny Machowiak i absolwenta szkoły - Przemka Dziubałki.
Zatańczone przez absolwentów: Mateusza Radołę z partnerką oraz Monikę Piechel z partnerem tańce latynoamerykańskie wniosły energię i wigor, który znakomicie podtrzymały: taniec – krakowiak w wykonaniu „Lubiniaków” (przygotowała p. Marta Bzymek)oraz taniec w kapeluszach, zaprezentowany przez chłopców z klasy trzeciej (przygotowała p. Paulina Langner)
Gwoździem programu okazał się występ – niespodzianka, w wykonaniu nauczycieli i sekretarki szkoły, którzy z tej okazji powołali do życia zespół instrumentalny (p. Jarosław Drożdżyński - gitara, p. Marta Bzymek - akordeon, p. Paulina Langner, p. Klaudia Bilska i p. AgnieszkaZajcher-Woźniak - dzwonki chromatyczne, p. Małgorzata Ryba i p. Anna Marszewska - mandolina, p. Ewa Leonarczyk - flet poprzeczny, p. Anna Matuszak - bongos, p. Joanna Machowiak i p. Elżbieta Ratajczak - tamburyno, absolwent szkoły Leszek Gościniak - trąbka). Zagrana przez nich, a zaśpiewana przez „Semplicze” piosenka pt. „Mam chusteczkę haftowaną”, połączyła wszystkich zgromadzonych w sali ludzi.
Zespół Wokalny „Semplicze”, przygotowany przez p. Annę Marszewską, wprowadził wszystkich w błogi nastrój. W tym miejscu dziękujemy śpiewającym absolwentom: Klaudii Banaszak, Agacie Łakomej, Małgosi i Oli Grobelnym, Ani Kosowskiej, Kasi Kostrzewskiej, Kacprowi i Tomkowi Grobelnym, Piotrowi Góreckiemu, Wiktorowi Klecha
Ostatnim punktem programu była prezentacja „Prawie jak…”, przygotowana przez p. Helenę Łaniecką-Peda i p. Annę Marszewską. Wspomnienia z 25 lat uwiecznione na zdjęciach, uruchomiły niejedną łzę, a wspólne podziękowania i zaśpiewany hymn szkoły, uczyniły z nas jedną, wielką rodzinę, która z pewnością nie funkcjonowałaby tak dobrze, gdyby nie zaangażowani w przygotowania rodzice, absolwenci i uczniowie. W tym momencie szczerze dziękujemy: p. Sylwii Grobelnej i p. Annie Sarbinowskiej.
Dla nas – nauczycieli – przygotowania do obchodów tej, jakże dostojnej uroczystości – były sporym, logistycznym wyzwaniem i poświęceniem szkole wielogodzinnej, pozalekcyjnej, wieczornej pracy.
Wspomnieniem tych dwudziestu pięciu lat będzie z pewnością wydany na tę okazję i ofiarowany każdemu z gości – specjalny numer szkolnej gazetki „Lubczyk”, który złożyła p. Joanna Machowiak.
Po doznaniach artystycznych, przyszedł czas na ucztę dla ciała. W szkolnym schronisku odbył się bankiet dla wszystkich zaproszonych gości. Do schroniska wiódł szlak oznaczony wieloma sztalugami ze zdjęciami, które przygotowały p. Małgorzata Skrzypczak, p. Klaudia Bilska i p. Elżbieta Ratajczak, a także p. Małgorzata Ryba (współpraca z Czechami) oraz p. Karolina Starowicz i Dorota Zapłata (Lubiń w prasie).
Nie zapomnieliśmy także o naszych czeskich przyjaciołach, których zabraliśmy do Skansenu Filmowego „Soplicowo” w Cichowie, gdzie p. Marek Pinkowski zabrał ich swoją opowieścią w podróż do Mickiewiczowskiej krainy i uraczył naszymi narodowymi przysmakami – barszczem i pierogami. Przy żywym, kominkowym ogniu i pysznym jedzeniu, w pięknym dworku, zacieśnialiśmy nasze więzy. Pokazaliśmy naszym czeskim sąsiadom, czym jest polska gościnność. W sobotę rano, po wspólnym śniadaniu, wymienione zostały upominki i wypowiedziane ze wzruszeniem słowa, które zwieńczyły pobyt delegacji czeskiej w naszej szkole. W drodze powrotnej - jeszcze tylko Leszno, w którym spotkał się z nami i Czechami prezydent miasta – p. Łukasz Borowiak oraz wizyta w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Stanisława Grochowiaka, którą pokazał nam dyrektor - p. Andrzej Kuźmiński.
Po pysznym obiedzie, Czesi wyruszyli do swego kraju. Nad właściwym przebiegiem pobytu czeskich przyjaciół czuwał p. Jarosław Drożdżyński, p. Anna Marszewska i p. Małgorzata Ryba. Budujące jest jednak to, że włączyli się we współpracę polsko-czeską wszyscy nauczyciele i pracownicy.
Sobota - 26 listopada nie była dniem wolnym od pracy. Od samego rana trwały przygotowania do spotkania nauczycieli z absolwentami. Przy specjalnie na tę okazję upieczonym torcie i przygotowanym poczęstunku, długo wspominaliśmy szkolne lata. Dziękujemy absolwentom za przybycie i mile spędzone chwile.
O tym, jak ważne w Lubiniu wydarzyło się święto, świadczą liczne wpisy w księdze pamiątkowej, fotografie i nagrania oraz to, co najważniejsze – pamięć!
Poniżej podajemy linki do poszczególnych części uroczystości oraz katalog zdjęć.
https://www.youtube.com/watch?v=Qf0AeNN1Gy0
https://www.youtube.com/watch?v=KzZqIL1uNyo
Joanna Machowiak , Marta Bzymek